sobota, 31 sierpnia 2013

Metal Party to jest jedna z najzajebistszych nocy w moim życiu

Błędy jak coś to poprawię jutro, a na pewno będą. Kuba rzyga, Szymon pojechał a Szabelka śpi, a ja siedzę i piszę i tak przy okazji to komary mnie gryzą. Mogłabym opisać ten wieczór milionem słów, ale nie mam siły, bo sama jestem pijana. Jest zajebiście, to jedna z najlepszych  nocy w moim życiu, kocham to życie, bo jest zajebiste, dzięki takim nocą jak ta. Ogarnę jutro, pozdrawiam, najebana ale w pełni szczęśliwa ja. xoxo i buziaczki ode mnie mordki ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz