Chyba wróciłam, tak kochani gacie mi już wyschły, nie jaram się aż tak już tym wyjazdem, choć że wcale się nim już nie jaram powiedzieć nie mogę. Można dogonić swoje marzenia, od samego początku byłam takiego zdania i mimo tego całego gówna jakie mnie otaczało, mimo tych wszystkich potknięć, mniejszych i większych, jakoś mi się udaję. Jestem tylko tym kim naprawdę jestem i gonię swoje marzenia!
A wczorajszy dzień w pracy, był że tak powiem śmieszny, bo fajnie się pracuje z wariatami, wariatami w pozytywnym sensie oczywiście. Znaleźli mi nawet wczoraj "narzeczonego" i nie bez powodu w cudzysłowie, bo śmiejemy się z czegoś co tak naprawdę nie istnieje, mówimy o czymś czego po prostu nie ma, więc po co tak naprawdę to robimy? Jesteśmy tylko ludźmi, prostymi zwierzętami, które mają swoje potrzeby, a do podstawowych potrzeb należy też potrzeba rozrywki. Lubimy się śmiać, bo śmiech bardzo dobrze nam robi, pierdoląc tą całą dwuznaczność. Świat nie jest czarno biały, a gdybyśmy tylko zajmowali się tymi priorytetowymi rzeczami, ważnymi sprawami, to było by kurewsko nudno, za przeproszeniem. Między czernią a bielą jest nieskończenie wiele odcieni i jakby się ktoś uparł to jeszcze kilka by znalazł, dzięki temu jest jak jest, raz beznadziejnie, raz zajebiście, a granicy między tym co dobre a złe, nie potrafimy odnaleźć, nawet gdybyśmy jej szukali, całe życie. Może jej po prostu nie ma?
Mojej wielkiej miłośći - sztuki nigdy nie za wiele. Żeby było troszkę "ładniej" pokazuję wam nowy mural w Paryżu, wykonany przez artystę Seth'a.
Zjem śniadanie, wykąpie się i ruszę do roboty. Miałam w tym poście opisać wczorajszy dzień, a tymczasem włączyło mi się filozofowanie. Ten koleś, z którym mnie wysfatali jest rudy, a wiecie, że gen warunkujący rudy kolor włosów, jest jednym z najbardziej recesywnych ludzkich genów, dlatego jedynie 2% populacji ludzkiej ma rudy kolor włosów. Rudzielce są genetycznie wyjątkowe, a my się z nich tak nieładnie śmiejemy, bo śmiech przecież dobrze nam robi ;D
Do napisania Kochani ;*
Fajny post, lubię jak ktoś tak po prostu pisze o wszystkim i o niczym :)
OdpowiedzUsuńWszystko i nic... cała ja :D
UsuńMnie szwagier chcial swatać ostatnio.. nie wyszło xd
OdpowiedzUsuńTu też nie wyszło, no raczej że nie xD Ale śmiesznie jest i zajebiście dzięki temu :D
UsuńO i tu masz rację, że jakby wszyscy zajmowali się tylko najważniejszym sprawami, to byłoby strasznie nudno. Wtedy to wszyscy by dobrze żyli, byli mili dla wszystkich, dobrze by się uczyli, byłoby dziwnie i to bardzo xD
OdpowiedzUsuńStrasznie, strasznie, strasznie nuuuudno...
UsuńNie lubię swatania xdd Co ma być to będzie ;) Jakie to śliczne, lubię tego typu rzeczy. Jeśli chodzi o ludzi rudych "znam" kilku bardzo fajnych rudzielców np.
OdpowiedzUsuń- Ron Weasley
- Ed Sheeran
hihihi ;> Pozdrawiam cię i zostawiam z rudymi...;3
-Elżbieta I
Usuń-Wenus
- Marcia Cross
-Lindsay Lohan
-Ishla Fisher
-Julianne Moore
-Cyntha Nixon... SEX W WIELKIM MIEŚCIE <3
-Nicole Kidman
Chyba jutro napiszę post o rudych włosach, kurde jak tak sobie to wklepałam na wujku google to widzę, że trochę niemiłych i "pustych" a nawet debilnych wręcz stereotypów, się wokół tej rudości zrodziło.
Zapomniałam o Hayley Williams z Paramore, której bardzo do twarzy nawet w rudym <3
Usuń"Jestem tylko tym kim naprawdę jestem i gonię swoje marzenia!" - Proste, ale... fajne. I prawdziwe.
OdpowiedzUsuńOjej ludzie zaczynają mnie cytować, zdziwko i uśmiech jednocześnie :D
UsuńSeth-fajny pomy mial :)
OdpowiedzUsuńTaak.. nieladnie robimy smiejac sie z rudych ale jak to napisalas.. smiech to zdrowie xDd fajny tytyl posta i mnie wciagnal :D
Sali-pno.blogspot.com
Śmiech to zdrowie, to z kogo się dziś pośmiejemy ;P
UsuńCzasem ze swatania wychodzi przyjaźń, a czasem tylko wspomnienia. Ja tam wolę się pośmiać z ludzi, którzy próbują zeswatać kogoś, a im to nie wychodzi, Myślą, że wszystko wiedzą, a gówno wiedzą. Tadam!
OdpowiedzUsuńHahahahahah, dobre :D
Usuń