wtorek, 4 lutego 2014

Może jakąś tam "królewną cnotką" to ja nie jestem, ale dumną uwodzicielką tak i owszem - swoją godność znam. O k*** post +18 ;)

Jak mnie wkurwia i denerwuję to jak zachowują się niektóre moje rówieśniczki, a nawet nieco młodsze dziewczyny. To okropne żyć w czasach, w których modne i na topie stało się bycie kurwą i wielkie afiszowanie się  tym faktem. Co ja jestem kurwa ostatnią, która uważa się za coś więcej niż jedynie szmatę, którą się przeleci raz, dwa i z głowy? Mam większe ambicje. I zabrzmiałam troszeczkę jak jakaś dziewicza marzycielka, którą oczywiście nie jestem. Lecz czy tylko ja w czystych relacjach damsko-męskich, staram się wzbudzić pożądanie, jestem dumną, pewną siebie uwodzicielką i czy tylko ja potrafię szanować samą siebie i mieć wysokie poczucie własnej godności. I czy tylko ja w tym zasranym świecie uprawiam seks tak jakby był sztuką, a nie kurwa szybkim zasranym numerkiem jedynie? Potrafię uwodzić, lubię być zdobywana, a nie pcham się byle facetowi do wyra i szybka rozchylam przed nim nogi! Trochę zeszłam z tematu, bo akurat natknęłam się na fotkę dziewczynki w koszulce "Fucking Bitch" i pomyślałam sobie jedynie, jak to jest, że przez tyle wieków, kobiety tak bardzo szanowano, nawet jeśli robiły rzeczy, które temu szacunkowi przeczyły, a dla jakiegokolwiek mężczyzny powiedzenie czegoś, co by o kobiecie, choć w najmniejszym stopniu mówiło źle, było ogromnym wstydem. W XXI wieku jak widać dziewczynki same zaczynają mówić o sobie kurwy, modne staje się bycie dziwką i boję się myśleć co jeszcze. 



Nie jestem kurwą, tylko dumną i pewną siebie laską, to co nie na topie jednak?
Mogłabym jeszcze bardziej rozwinąć temat, ale po co mam jeszcze więcej przeklinać.
Miłego koteczki i wszystkie szmaty ;*

13 komentarzy:

  1. Jak najbardziej się z Tobą zgadzam.
    Ale nie ma co się dziwić, w końcu mamy XXI wiek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry post, cała prawda :)
    Pytałaś o wymiary pudełeczka. 64/74 mm :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, rozumiem to Twoje oburzenie i w ogóle, ale serio nie opłaca się tak nad tym rozdrabniać.
    Takie zjawisko jak przez Ciebie nazwane "kurestwo" było, jest i będzie.
    Zawsze, nie tylko "w tym paskudnym i zepsutym XXI w.".
    Zachowania tego typu nie są wg. mnie godne podziwu czy szacunku, ale najlepiej osoby, które się tym szczycą olać totalnie, a nie denerwować się.
    Z resztą czemu masz się wkurzać tym, że inne osoby mają mniej szacunku do siebie niż Ty?
    Przecież to całkiem ich sprawa.
    A to, że ktoś dupczy się na prawo i lewo przecież nikogo nie zabija, więc o co tyle krzyku? :)
    Lepiej przestać narzekać i zająć się czymś konstruktywnym, narzekanie to strata czasu. :D

    pozdrawiam, Olga

    OdpowiedzUsuń
  4. dobitniej ujac sie nie dalo :D w sumie ja sie tym nie przejmuje, malo mnie obchodza inni ludzie, ciesze sie jedynie z tego ze mnie rodzice wychowali prawdilowe i zadne towarzystwo nie mialo na mnie wiekszego wplywu ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Gif ciekawy. :) Dobrze napisane.

    OdpowiedzUsuń
  6. trafne spostrzeżenia! dzisiaj na polskim miałam wypracowanie o kobietach upadłych. może i Sonia ze zbrodni i kary była dziwką ale robiła to w dobrym imieniu i broniła ją religijność oraz wierność Rodionowi. a teraz co sie dzieje? większość dziewczyn w gimnazjum oddaje się byle komu bo to jest fajne, modne i wgl "wszystkie moje koleżanki już to robiły". świat się stacza i porządnych i szanujących się dziewczyn jest coraz mniej.

    dzięki za rade na moim blogu :) , też obserwuję bo zaintrygowalas mnie swoją notką :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Boski post chyba pierwszy taki jaki widziałam na blogu ;D super

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama prawda... niektórym osobom po prostu poprzestawiały się priorytety w życiu :)

    http://hiddenndreamms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, jeśli takie rzeczy doprowadzają Cb do białej gorączki (dla mnie jest to raczej żałosne xd) to raczej nie wchodź na stronkę facebooka, "Beka z nastolatek", bo grozi zawałem XD Ale fakt, dziewczyny w tych czasach zachowują się poniżej krytyki, a nasza "płeć piękna" zyskuje coraz więcej negatywnych opinii ... Pozdrawiam
    Akane

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka prawda, mam takie samo zdanie na ten temat co Ty, ja aczkolwiek sama siebie szanuję i znam swoją wartość, nie zamierzam z desperacji wskoczyć pierwszemu lepszemu chłopakowi do łóżka, nawet po pijaku, a wiadomo jak to czasami jest, jednak trzeba rozróżnić puszczenie się od np. całowania , nooo wiesz co mam na myśli haha :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety to smutne, ale prawdziwe. Wiele dziewczyn się nie szanuje i myślą, że to jest fajne. Ja się pytam GDZIE JEST KURWA SZACUNEK I DYSTANS DO SAMEJ SIEBIE?! Co najgorsze faceci lecą na takie łatwe dziewczynki, bo po co się starać? Lepiej zaliczyć pannę, która spała z milionem facetów, ma syfy weneryczne, a potem mieć pretensje do całego świata jak się tym zaraziłem. Cóż...Taki jest XXI wiek. Mam nadzieje, że ta fala na dziwkowanie minie szybko jak zima u mnie. ;/ Genialny post. Genialnie piszesz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń